trendy marketingowe

Trendy marketingowe na 2022 r. – 25 statystyk, dzięki którym zdominujesz swój rynek.

Zmiany w marketingu są pewne, jak podatki. Od nich nikt nie ucieknie. Z jeden strony to źle, bo trzeba wciąż szukać i udoskonalać działania, jednak z drugiej stwarza to szansę na wyprzedzenie konkurencji, która pozostała w tyle. Na czym więc skupić się w 2022 r., by efekty działań były widoczne? Poznaj trendy marketingowe na 2022 r. dzięki, którym wyjdziesz na prowadzenie.

Czego się dowiesz:

  • Które narzędzia, techniki i metody marketingowe przyniosły najlepsze efekty w 2021 roku
  • Jakimi trendami marketingowymi będzie podyktowany 2022 rok
  • Czego unikać w marketingu, bo wygenerowało to mizerne wyniki w 2021 roku
  • Jakie rozwiązania marketingowe warto wdrożyć już teraz, by w kilkadziesiąt dni zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania Twoją firmą

Trendy marketingowe na 2022 r. Na co warto postawić?

Facebook…

Nie, bo Instagram…

A co Wy tam wiecie, tylko TikTok się liczy…

Opinii na temat tego, co będzie działać w marketingu w 2022 r., jest tyle, co osób wypowiadających się na ten temat.

Kogo więc słuchać?

Na to odpowiedzi nie mam, ale mam coś, co na pewno pomoże Ci uskrzydlić marketing.

W poniższym nagraniu przedstawiłem bowiem 25 statystyk zebranych ze wszystkich najważniejszych źródeł wiedzy marketingowej.

To samo mięcho, które pozwoli Ci sprawdzić, co faktycznie działało w 2021 roku i na co warto postawić w tym roku.

Zapraszam do oglądania.

Podsumowanie

Wiedza to potęgi klucz. W marketingu zasada ta jest bardziej niż pewna. Teraz masz ją na wyciągnięcie ręki, więc stworzenie skutecznej strategii rozwoju firmy powinno być o wiele łatwiejsze. Korzystaj z tej wiedzy i wnieś swój biznes na wyższy poziom.

kampania reklamowa

Kampania reklamowa – 5 błędów, które hamują sprzedaż produktów online

Prowadzisz biznes? Chcesz zacząć sprzedawać produkty online? Myślisz, że kluczem do efektywności kampanii jest dobra reklama na Facebooku? ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ. Dobra kampania reklamowa nie jest synonimem wszechobecności, a działaniem ukierunkowanym na jakość. Dlatego podczas jej prowadzenia łatwo popełnić błąd. Na szczęście jesteś we właściwym miejscu, by dowiedzieć się, jakie błędy można popełnić, a co ważniejsze, jak uniknąć ich podczas prowadzenia kampanii.

Czego się dowiesz:

  • Czy jest sens działać online, czy może lepiej wyjechać w Bieszczady kozy hodować
  • Jak określić grupę docelową – SPRAWDZONY SPOSÓB
  • Jak analizować potrzeby rynku
  • Jak zaprojektować ścieżkę klienta
  • Bez czego tracisz nawet 70% pozyskanego ruchu

Kampania reklamowa – Czy reklama na Facebooku nie wystarczy?

Często słyszę od klientów „mój znajomy zainwestował w reklamę na Facebooku 10 tys. i wyciągnął z tego 30 tys. Ja też tak chcę”…

Niestety to, co z pozoru wydaje się proste, w rzeczywistości jest bardzo skomplikowane.

Bowiem nie wystarczy ustawić reklamy i liczyć na to, że wysoka sprzedaż stanie się faktem.

Dobra kampania jest bowiem synonimem – Dobrego przygotowania.

Od czego więc zacząć jej projektowanie?

5 błędów, które mogą zrujnować efektywność kampanii reklamowej

Najlepiej zacząć od podstaw, a dokładniej od tego czego NIE robić podczas kampanii.

Poniżej poznasz 5 błędów i wskazówek, jak ich unikać, by efektywność sprzedaży była satysfakcjonująca.

Kampania reklamowa – 5 najczęstszych błędów – Podsumowanie

Teraz już wiesz czego unikać w trakcie kampanii reklamowej. I choć może Ci się wydawać, że to z pozoru błahostki, to powiem Ci coś bardzo ważnego. Błędy te miały znaczący wpływ na prowadzone przeze mnie w przeszłości kampanie, stąd wiem, co mówię.

sprzedaż relacyjna

Sprzedaż relacyjna – Efektywna metoda sprzedaży czy zwyczajne wciskanie?

Chcesz sprzedawać produkty i usługi, ale obawiasz się, że ciągłe bombardowanie klientów komunikatem „KUP” nosi znamiona wciskania? W tym materiale dowiesz się, czym jest sprzedaż relacyjna i jak wykorzystać ją w kontakcie z klientem.

Czego się dowiesz:

  • Jak wygląda cały proces sprzedaży od prospectingu do zamknięcia
  • Jak ważna w sprzedaży jest kreatywność
  • Jak nawiązywać szczerą relację z klientem
  • Jak edukować się w zakresie umiejętności handlowych
  • Jak zbijać obiekcje klientów

Sprzedaż relacyjna – Czym jest?

Czy można sprzedawać bez nachalnego wciskania?

Tak, ale trzeba wiedzieć, jak to robić.

A tajniki tej wiedzy opisuje sprzedaż relacyjna.

Najprościej mówiąc, jest to umiejętność zbudowania płaszczyzny i środowiska, w którym klient chce kupić, a nie robi to pod przymusem.

A jak takie środowisko stworzyć?

Jak sprzedawać, ale nie być nachalnym?

Jak sama nazwa sugeruje, sprzedaż powinna opierać się o relację.

A tę nie tak łatwo zbudować, skoro klientem nie jest znajomy.

Jeśli chcesz poznać tajniki tej metody, to jesteś we właściwym miejscu.

Dlaczego?

Ponieważ Adrian Komsta i Arkadiusz Kocimski odkryli przed nami swoje „KNOW HOW”.

Chcesz je poznać?

Zapraszam do obszernego wywiadu oraz nagrania poniżej.

Sprzedaż relacyjna w pytaniach i odpowiedziach – WYWIAD

 Skąd pozyskać informacje o swoim idealnym kliencie?

Na samym początku trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie potrzeby zaspokaja nasz produkt czy usługa, która oferujemy. Bez tego nie można zacząć. Musimy wiedzieć, z jakimi wyzwaniami spotykają się nasi klienci, co może im sprawiać trudność, czego nie są w stanie wykonać samodzielnie, czy idąc dalej, jaką korzyść wnosimy do życia klienta. 

Rozkładając na czynniki pierwsze nasze „rozwiązania”, wtedy możemy określić docelowego czy nawet idealnego klienta. Jeśli jesteśmy lektorem języka angielskiego z doświadczeniem w mowie i piśmie określonej jako „biznesowa” to naszym idealnym klientem będzie osoba, która otrzymała propozycję pracy dla zagranicznej firmy, w której wymagana jest znajomość języka angielskiego w stopniu minimum komunikatywnym. To samo tyczy się choćby mechaników samochodowych marek premium. Dla takiej osoby klientem docelowym raczej nie będzie osoba, która jeździ samochodami typu Hyundai czy Toyota (oczywiście nie ujmując tym markom). Wszystko tyczy się tak naprawdę naszej oferty i tego, w jaki sposób zmienia ona życie naszych klientów.

Czy sprzedaż swoich produktów na profilu prywatnym to wciskanie?

Jak to w sprzedaży często się mówi „to zależy”. Wszystko tak naprawdę rozchodzi się o sposób „przekazu” tej reklamy w swoich social mediach. Jeśli nasza społeczność jest świadoma, czym się zajmujemy, nie widzimy niczego złego w tym, aby raz na jakiś czas umieścić informacje à propos swoich produktów czy usług. 

Mówi się także, że uwielbiamy kupować, ale nie lubimy, jak się nam sprzedaje i jest to najświętsza prawda. Nie mniej jeśli potrzebujemy wykupić dodatkową polisę ubezpieczeniową na dom czy samochód, a któryś z naszych znajomych, którego szanujemy i mu ufamy, pracuje w ubezpieczeniach, to do kogo się w pierwszej kolejności zgłosimy? No właśnie do niego. 

Świetnym przykładem na to jak można wykorzystać swoje social media do tego, aby mocno, ba nawet bardzo mocno wykręcać szalone liczby sprzedażowe jest – Fredrik Eklund, autor książki SPRZEDAŻ:  “Jak sprzedać (prawie) wszystko (prawie) każdemu”. Posiada on własną agencję nieruchomości z oddziałami na całym świecie. Ten człowiek potrafi sprzedać domy, czy wille o wartości niekiedy kilkunastu milionów dolarów, w kilkanaście a czasem nawet kilka godzin od wstawienia jedynie postu na swoim Instagramie.

W Polsce mówi się o tym, że średni czas sprzedaży mieszkania waha się w okolicach 3-4 miesięcy i nie mówimy tu o mieszkaniach o takiej wartości. To jest dopiero fenomen. Swoją drogą on wykorzystuje swoje social media głównie do sprzedaży i nikt nie traktuje tego jako wciskanie, ponieważ „forma” jaką tam prezentuje, jest bardzo ciekawa oraz przystępna dla każdego.

Najważniejsze elementy sprzedaży relacyjnej to…

Bezpośredniość i wszelkie synonimy tego słowa jak – naturalność, szczerość i prostota.

Czy wysłanie 3 maili w dniu zamknięcia okienka sprzedażowego to spam?

No i znowu „to zależy”. Jeśli odpowiednio zbudowaliśmy nasz komunikat sprzedażowy w całym procesie z klientem, to jest on świadom, że dzień zakończenia „okienka sprzedażowego” jest to dzień, w którym ma on ostatnią szansę na zakup tego. 

Jeśli nie chcemy być traktowani jako spam wystarczy swoich klientów przygotować na to mówiąc choćby wprost – Drogi Kliencie, zależy mi na tym, aby jak największa liczba osób mogła skorzystać z tej oferty, ponieważ… (tu mamy miejsce na korzyści dopasowane indywidualnie do każdego klienta) dlatego proszę się nie zdziwić, że tego i tego dnia może Pan otrzymać ode mnie nie 1, nie 2, a 3 wiadomości. Wychodzę z założenia, że lepiej się przypomnieć niż zakładać, że wszyscy o wszystkim pamiętają. Czy to będzie dla Pana okej?.

Czy stosowanie oferty jednorazowej ograniczonej czasowo to sprzedaż nachalna?

Nawiążemy do poprzedniej odpowiedzi, wszystko zależy od tego jak prowadziliśmy ten nasz proces sprzedażowy z klientem. Jeśli np. organizujemy szkolenie wewnętrzne dla maksymalnie 15 osób, to naturalne jest, że chcemy mieć pewność, że zapewnimy jak największy profesjonalizm, przygotowanie oraz merytorykę osobom, które wezmą w tym udział. Nie mniej, aby zrobić to odpowiednio, musimy mieć czas na to, aby się przygotować, a do tego potrzebujemy kilku czy kilkunastu dni stąd listę chętnych chcemy zamknąć tego i tego dnia.

Tutaj świetnie działa jedna z zasad profesora Roberta Cialdiniego, mianowicie zasada niedostępności. Każdy z nas w codziennym życiu także jest tym „atakowany”. Ile razy widzimy na stronach informacje, że cena obowiązuje tylko do dzisiaj do godziny 22 lub darmowa dostawa jedynie dla pierwszych 20 osób itd. Jesteśmy tylko albo aż ludźmi, którzy bardziej od straty pieniędzy boją się stracić okazję, dlatego tak często dajemy się na to „nabrać”. Jak dobrze wiemy, różne są polityki wielu firm przy korzystaniu z tych metod, dlatego trzeba pamiętać o tym, że aby ta „ograniczona czasowo” oferta była wiarygodna, faktycznie musi być jedyna w swoim rodzaju i nie możemy do niej w najbliższej przyszłości wracać. Świetnie swoją drogą przy tego typu propozycja sprawdza się nasza autorska metoda KOTWICA. Akronim bardzo chętnie przybliżymy przy najbliższej okazji dla zainteresowanych.

W jaki sposób kierować swoje oferty, aby klient nie poczuł się nagabywany?

Jak to w życiu, trzeba robić wszystko z umiarem. Coraz bardziej lubianym i „kupowanym” podejściem przez klientów jest podejście doradcze. Czyli dzielimy się częścią swojej wiedzy za darmo (w postaci bloga, kanału na YouTube, kanału na Facebooku itd.), zbieramy jakąś społeczność i jesteśmy w stanie wyczuć, co im odpowiada, a co nie. Z biegiem czasu oraz z biegiem materiałów, które udostępniamy nasza „publika” wie czego się po nas spodziewać, więc możemy testować czy sprawdzać jak zareagują na nasze oferty. Warto, aby one były jak najbardziej spersonalizowane, krótkie oraz konkretne.

Sprzedaż relacyjna rozpracowana na czynniki pierwsze – NAGRANIE

Sprzedaż relacyjna – Podsumowanie

Po zapoznaniu się z materiałem wiesz już, że sprzedaż nie musi być wciskaniem na siłę. Wykorzystując sprzedaż relacyjną, możemy zyskać o wiele więcej niż cyferki na koncie. Możemy zyskać klienta, który stanie się fanem Twojego biznesu, który będzie napędzał sprzedaż.

techniki sprzedaży

Techniki sprzedaży w social mediach, które podniosą jej efektywność z 1% do 50% konwersji

Chcesz wykorzystać social media do sprzedaży Twoich usług i produktów? Nie wiesz, od czego zacząć, ponieważ „naganianie” klientów, a w tym znajomych wydaje Ci się nie w porządku? Poznaj perswazyjne techniki sprzedaży w social mediach i rób to skutecznie i bez żadnych wyrzutów.

Czego się dowiesz:

  • Czy prowadzenie social mediów bez sprzedaży ma sens
  • Czym jest perswazyjna sprzedaż
  • Jak zacząć sprzedawać w internecie
  • Jak być przekonującym w sprzedaży

Techniki sprzedaży czy zwyczajna manipulacja?

Sprzedaż często pojmowana jest przez pryzmat wciskania na siłę. Przecież aktualnie co chwile trafiamy na komunikaty: KUP, ZAMÓW, TO OSTATNIE GODZINY PROMOCJI…

I choć rozpoznajemy te triki sprzedażowe, to wciąż padamy ich ofiarami.

Czy to znaczy, że ktoś Tobą manipuluje?

Nie do końca.

Chodzi raczej o to, że dana technika sprzedaży idealnie trafiła w Twoje aktualne potrzeby.

A to nie manipulacja, tylko dopracowana do perfekcji obsługa klienta.

Jak więc ją zaprojektować w Twojej firmie?

Perswazyjne techniki sprzedaży

By sprzedawać efektywnie, warto poznać pojęcie perswazji.

A o niej Mirosław Skwarek może opowiadać godzinami.

Sam zobacz w nagraniu poniżej.

Podsumowanie

Efektywna sprzedaż to umiejętność stworzenia środowiska sprzyjającego zakupom oraz dopasowanie oferty i techniki sprzedażowej do określonej grupy docelowej. Teraz wiesz, że możesz wykorzystać do tego social media, więc nie czekaj i zacznij sprzedawać skutecznie

jak zrobić kurs online

Jak zrobić kurs online [ŻELAZNE ZASADY GWARANTUJĄCE PEWNY START]

Co ludzie powiedzą? A co jeśli na kurs zapisze się tylko jedna osoba? Co jeśli cała moja praca nad kursem nie przyniesie zwrotu? Myślisz, że tylko Ty tak masz? To nie prawda. Tak ma każdy, kto planuje stworzyć swój pierwszy kurs. A o tym jak zrobić kurs online, który gwarantuje pewny start, dowiesz się niżej.

Czego się dowiesz:

  • Skąd brać pomysły na kursy online i jak sprawdzić ich potencjał?
  • Co powinno znaleźć się w kursie online, aby był atrakcyjny dla klientów?
  • Jak podejść do tworzenia własnego kursu, aby go wydać i nie poddać się po drodze?

Jak zrobić kurs online – Pierwszy krok to…

Strefa komfortu to fajna rzecz. Siedzimy sobie w niej, jest przyjemnie, nikt nas nie krytykuje, wydaje się, że mamy wszystko…

Ale czy na pewno wszystko?

Czy tkwiąc w niej, możemy zrealizować choć jedno marzenie?

Niestety nie.

Pierwszy krok jest najtrudniejszy, ale i najważniejszy, ponieważ bez niego nie osiągniemy nic.

Jak go wykonać?

Trzeba porzucić obawy i skupić się na małych krokach. A pierwszym z nich jest PODJĘCIE RYZYKA.

Jak się przełamać?

By zrobić kurs, nie musisz już dziś nagrać 10H materiału lub stworzyć gotowy lejek sprzedażowy.

Jedyne co powinieneś zrobić, to wykonać 1% całego planu.

Może to być nagranie 1 lekcji, stworzenie planu pod kurs, a nawet obejrzenie materiału, który Cię w tym zakresie wyedukuje.

A takim na pewno jest nagranie z Marketingowe Espresso z Magdaleną Pawłowską, która objawia tajemnice rządzące branżą e-learningową.

Zapraszam do nagrania.

Jak zrobić kurs online – Podsumowanie

Gdybym miał powiedzieć, co warto zrobić, jako krok 1 tworzenia kursu, to jest to zapoznanie się z działaniami Magdy, która jak mało kto wie, jak dać „kopa” na rozpęd.

kursy online

Kursy online – jak zacząć je sprzedawać?

Masz własny kurs online lub planujesz go stworzyć? Nie wiesz jednak od czego zacząć jego sprzedaż? Świetnie się składa, bo tutaj dowiesz się jak rozpocząć tę przygodę. Kursy online i ich tajemnice zostały objawione. Sprawdź.

Czego się dowiesz:

– Czy w 2021 roku opłaca się robić kursy online

– Gdzie trzymać swoje kursy

– Czy opłaca się robić platformy kursowe samemu

– Czy warto korzystać z gotowych rozwiązań np. Web to Learn

Kursy online – Czy da się na nich zarobić?

Zdecydowanie tak!

Jednak nie na byle jakim kursie i nie w byle jaki sposób.

Do tej pory kursów online powstały już setki tysięcy, a nawet miliony. Co więc wyróżnia te, które zarabiają najlepiej?

To przemyślana strategia projektowania ścieżki sprzedażowej.

Poniżej dowiesz się, od czego zacząć.

Jak zacząć sprzedawać kursy online?

Na ostatnim Marketingowym Espresso Michał Lidzbarski – twórca narzędzia Web to Learn opowiedział nam, od czego zacząć zarabianie na sprzedaży kursów.

I o dziwo nie jest to unikatowa formuła kursu, czy też tajemna wiedza dostępna u nielicznych.

Od czego więc zacząć?

Obejrzyj nagranie i dowiesz się tego.

Podsumowanie

I choć wydaje się, że zarobek z kursów online pisany jest nielicznym, to w praktyce okazuje się, że przy minimalnym nakładzie pracy można sprawdzić, czy pomysł na siebie zarobi. Teraz już wiesz, od czego zacząć sprzedaż kursu online, zatem nie ma na co czekać!

jak zwiększyć sprzedaż internetową

Jak zwiększyć sprzedaż internetową – On-site marketing w praktyce

Postawiłem sklep internetowy, zamówiłem produkty i dogadałem się z producentem, że działamy w modelu dropshippingu… Wygląda na idealny pomysł zarobkowania prawda? Niestety skuteczność tego modelu już dawno wygasła. Co więc zrobić, by mój sklep sprzedawał? Poznaj on-site marketing i dowiedz się, jak zwiększyć sprzedaż internetową.

Czego się dowiesz:

– Jak przyciągnąć klientów na stronę

– Jak ich na stronie zatrzymać

– Jak dyskretnie dać do zrozumienia, że warto kupić

– Jak zachęcić klientów do powrotu na stronę

Jak zwiększyć sprzedaż internetową?

Wpisując w Google frazę „jak zwiększyć sprzedaż” otrzymujemy 23 300 000 wyników wyszukiwań. Wydaje się więc, że to idealne miejsce do tego, by nauczyć się sprzedawać efektywnie.

Niestety rzeczywistość jest okrutna, ponieważ trendy i sposoby efektywnej sprzedaży zmieniają się równie często co jesienna pogoda w Polsce.

By sprzedawać więcej, trzeba wiedzieć, jak dopasować się do potrzeb klienta w danym okresie.

I czy to wszystko? Czy poznanie persony da mi przewagę nad konkurencją?

Niekoniecznie.

Na szczęście jednak na straży skutecznej sprzedaży stoi on-site marketing.

Zwiększanie sprzedaży przez on-site marketing – na czym to polega?

On-site marketing to najprościej mówiąc działania, które wykonujesz na stronie mające na celu zwiększyć konwersję.

I choć brzmi to dość tajemniczo, to Wojtek Grześkowiak będący gościem Marketingowe Espresso świetnie to objaśnił.

Zapraszam Cię do nagrania, które pokazuje wprost, jak zwiększyć sprzedaż internetową.

Podsumowanie

Prowadzenie sklepu internetowego to duże wyzwanie. Szczególnie dla osób, które myślą, że pójdą na łatwiznę i stworzą sklep, a sprzedaż zadzieje się za sprawą magicznej różdżki. Tak nie będzie! Na szczęście są takie osoby jak Wojciech, które pomagają i dzielą się wiedzą na temat tego, jak zwiększyć sprzedaż internetową.

content marketing w 2021

Content marketing w 2021, czyli jak zarobić, ale się nie narobić

Skoro 86% marketerów na świecie inwestuje w content marketing w 2021 roku, tzn. że ten działa bardzo dobrze. Jednak jak produkować treść do tak wielu kanałów, jak blog, social media i maile jednocześnie? Poznaj sposób na wielokierunkowy content marketing.

Czego się dowiesz:             

-Czym jest duplikacja treści

-Jak z jednego materiału zrobić 7 innych

-Jak promować treść, by pozyskiwać klientów z różnych źródeł

Content marketing w 2021

Tworzyć treść może każdy.

Jedni zrobią to lepiej, inni gorzej. Jedno się jednak nie zmienia.

To zawsze zabiera nasz czas.

A czas w życiu przedsiębiorcy jest przecież na wagę złota.

Jak więc produkować dużo treści, jednak nie marnować na to całego dnia?

Do tego przyda się nowoczesne rozwiązanie na miarę 2021 roku, czyli content machine.

Content machine

Treść niezależnie od formatu, to zbiór wartościowych porad lub informacji dla czytelnika.

Jednak tę można pokazać w różnorodnym formacie np. jako treść do czytania, nagranie mp3 lub wideo.

A jak robić to wszystko na raz?

Zapraszam do oglądania.

Jednak wcześniej …

Nie przegap najnowszych materiałów, które pojawiają się w moich mediach, co kilka dni. Śledź marketingowe espresso w każdą środę o 9:30, bo to konkretna piguła wiedzy, która obudzi Cię z rana lepiej niż mała czarna.

Odwiedź i polub mój fanpage, niech ten nie czuje się smutny.

Podsumowanie

Content marketing w 2021 roku przeżywa renesans. Warto go wdrożyć do promocji firmy, szczególnie gdy zautomatyzujemy produkowanie treści do wielu kanałów.

Teraz wiesz, jak to zrobić.

Do boju!

jak stworzyć landing page

Jak stworzyć landing page, który konwertuje?

Chcesz stworzyć dobrą stronę lądowania, jednak nie wiesz, od czego zacząć? Dowiedz się, jak stworzyć landing page, który konwertuje.

Czego się dowiesz:

-Jak stworzyć landing page do lead magnetu, który będzie zbierał adresy mailowe

-Jakich błędów unikać w tworzeniu formularza zapisu, aby nie tracić potencjalnych klientów

-Jak sprawić by klienci chętnie pobierali lead magnet

Landing Page – czy to od niego wszystko zależy?

Zdecydowanie tak.

Nawet najlepszy lead magnet nie przyniesie żadnego efektu, jeśli nikt go nie pobierze.

No, ale jak to…

Przecież daję wiedzę za darmo, więc czemu w bazie adresów mailowych wciąż pusto?

Widocznie problem nie dotyczy lead magnetu, a formularza zapisu.

A strony lądowania to bardzo newralgiczne miejsca.

Nawet jedno słowo za mało lub jeden kolor za dużo może zniechęcić.

Co więc zrobić, by baza mailingowa rosła?

Jak stworzyć landing page, który konwertuje?

Marketing to schematy.

Wynika z tego, że na landing page również taki powinien być.

I jest.

Przedstawiłem go w poniższym materiale.

Zapraszam serdecznie.

Jednak wcześniej …

Nie przegap najnowszych materiałów, które pojawiają się w moich mediach, co kilka dni. Śledź marketingowe espresso w każdą środę o 8:30, bo to konkretna piguła wiedzy, która obudzi Cię z rana lepiej niż mała czarna.

Odwiedź i polub mój fanpage, niech ten nie czuje się smutny.

Podsumowanie

Teraz już wiesz, jak stworzyć landing page, który konwertuje. Skorzystaj z tego i popraw efektywność Twoich stron lądowania i pozyskuj w ten sposób więcej potencjalnych klientów.

Do boju!

oferta sprzedażowa

Oferta sprzedażowa – 5 błędów, które zniechęcają 99% potencjalnych klientów.

Produkt czeka na półce, system do zamówień hula, więc czekamy na klientów. I choć ci pojawiają się na stronie z ofertą, to 99% z nich szybko ucieka. Dlaczego tak się dzieje? To coś z ofertą. Dowiedz się, jak nie powinna wyglądać oferta sprzedażowa.

Czego się dowiesz:

-Jakie 5 błędów rujnuje stronę sprzedażową

-Jak stworzyć tekst do oferty, który wciągnie klienta

-Jak z wykorzystaniem kilku prostych technik poprawić skuteczność tekstów

Oferta sprzedażowa – czy jest mi potrzebna?

I tak i nie.

Jeśli klient jest świadomy pilności problemu i potrzebuje pomocy natychmiast, to nie. Przykład: awaria prądu w całym domu.

Jednak jeśli Twoi klienci mogą poczekać z zakupem np. w sytuacji gdy chcesz sprzedać kurs gry na fortepianie, to jak najbardziej.

Ale czy tekst oferty z wielkim nagłówkiem: NAUKA GRY NA FORTEPIANIE – NAJLEPSZE LEKCJE NA ŚWIECIE I NAJNIŻSZA CENA zadziała?

Niekoniecznie.

Oferta powinna być czymś więcej niż nachalną sprzedażą.

Jak więc ją stworzyć?

5 najczęstszych błędów oferty sprzedażowej

Najlepiej zacząć od tego, czego NIE ROBIĆ w ofercie.

Czego więc unikać?

O tym rozmawiałem z Jankiem Szustakiem – specjalistą od copywritingu.

Zapraszam serdecznie.

Jednak wcześniej …

Nie przegap najnowszych materiałów, które pojawiają się w moich mediach, co kilka dni. Śledź marketingowe espresso w każdą środę o 8:30, bo to konkretna piguła wiedzy, która obudzi Cię z rana lepiej niż mała czarna.

Odwiedź i polub mój fanpage, niech ten nie czuje się smutny.

Podsumowanie

Widzisz już, czego unikać w ofercie. To bardzo ważne, ponieważ nawet 1 zbędne zdanie może przekreślić sukces całej kampanii, w którą zainwestowaliśmy krocie.